wtorek, 20 marca 2012

Odszkodowanie za wypadek z udziałem autobusu

W ostatnim czasie głośno jest w mediach o wypadkach autokarów. Media nagłaśniają tylko poważne kolizje ale do drobnych stłuczek z udziałem autobusów dochodzi codziennie. Czasami nawet pasażerowie autokaru odniosą obrażenia w sytuacji gwałtownego hamowania autokaru. Znam takie przypadki zwłaszcza w komunikacji miejskiej gdzie w wyniku gwałtownego hamowania pasażer uderza przykładowo w siedzenie przed nim. W wyniku tego uderzenia często dochodzi do powstania krwawiących ran na skórze głowy czy uszkodzenia zębów. Powstaje pytanie czy i od kogo poszkodowany pasażer komunikacji miejskiej może domagać się odszkodowania a zwłaszcza zadośćuczynienia. Istnieje zasada że odszkodowanie powinno być wypłacone z polisy odpowiedzialności cywilnej sprawcy. Dlatego w takich przypadkach warto wezwać policję na miejsce zdarzenia. Zdaję sobie sprawę że wiąże się to z uciążliwością dla innych pasażerów ponieważ prawdopodobnie będą musieli czekać i przesiąść się do innego podstawionego autokaru. Jednak to leży w naszym interesie. Funkcjonariusze rozeznają się w sytuacji i ustalą winnego zajścia. Zostanie sporządzona notatka policyjna w której opiszą przebieg wypadku nie pomijając naszych obrażeń. Gdy jednak postanowimy nie wzywać policji na miejsce kolizji możemy być pewni że będziemy mieli kłopoty z uzyskaniem zadośćuczynienia za obrażenia głowy. Ubezpieczyciel auta osobowego będzie nas wysyłał do ubezpieczyciela MPK i na odwrót. Jeszcze raz podkreślam i pisze na czerwono wezwanie policji na miejsce wypadku znacznie pomoże nam w procesie likwidacji szkody i zaoszczędzi sporo nerwów.

piątek, 2 marca 2012

Problem z dziurawą jezdnią

Ostatnio głośno w mediach o naszych autostradach a dokładnie kłopotach z nimi. Nie dość ze tempo budowy pozostawia wiele do życzenia to jeszcze pękają odcinki które są zrobione. Ponoć użyto niewłaściwego materiału. Ale zła jakość naszych dróg już nikogo nie dziwi. Wyrwy i dziury na niektórych drogach to normalny stan rzeczy. Przez taki stan dróg wiele samochodów ulega uszkodzeniu. Oczywiście mogą później domagać się odszkodowania za uszkodzone elementy od administratora drogi a właściwie jego ubezpieczyciela. Jednak ja się można przekonać droga po odszkodowanie za uszkodzony samochód w wyniku wjechania w dziurę wcale nie jest ,,usłana,,. Po pierwsze zdarzenie należy dokładnie udokumentować najlepiej w tym celu wezwać policję na miejsce zdarzenia. Funkcjonariusze oprócz spisania notatki służbowej powinni sporządzić dokumentację fotograficzną. W tym celu dobrze jak na miejscu zdarzenia znajdą się policyjni technicy. Policja w takich przypadkach powinna być zawsze wzywana aby uniknąć problemów z wypłatą odszkodowania od towarzystwa ubezpieczeniowego. Niekiedy właściciele uszkodzonych aut sami próbują ,,zabezpieczyć dowody,, robiąc zdjęcie przykładowo z telefonu komórkowego. Zapominają o spisaniu danych świadków tego zdarzenia. Często takie dowody zabezpieczone przez samego właściciela pojazdu nie są zrobione w odpowiedni sposób co powoduje odrzucenie wniosku o rekompensatę.