poniedziałek, 27 czerwca 2011

Problem z zadośćuczynieniem za śmierć

Zadośćuczynienie za śmierć, tego pragnie pewna rodzina z Krakowa, która w wypadku samochodowym straciła dwóch członków rodziny. Śmierć we wspomnianym zdarzeniu poniósł 43 letni Marek, ojciec trójki dzieci i o 5 lat młodszy brat Marek. Oboje jechali do pracy, jak każdego dnia, gdy nagle niezgodnie z przepisami drogę zajechał im pirat drogowy, wykonali oni, niebezpieczny manewr, wymuszony na nich, w wyniku którego stracili panowanie nad kierownicą i wylądowali na drzewie. Dość szybko udało się ustalić kierowcę odpowiedzialnego za ten wypadek, jednak nie ma świadków, którzy to potwierdzą, oprócz pasażera który przeżył ten wypadek. W sądzie toczy się już kolejna sprawa, gdzie oskarżony nie przyznaje się do winy, mało tego zaznacza i uparcie twierdzi że to on był zmuszony do wykonania wspomnianego manewru. Rodziny, obu zmarłych nie otrzymały jeszcze odszkodowania z polisy ubezpieczeniowej, gdyż do zakończenia sprawy nie może być ono przyznane. Według informacji udzielonej nam przez jednego z adwokatów, ta sprawa nie zostanie tak szybko rozwiązana.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz